Najemcy warszawskiego biurowca Q22 mogą już korzystać z kart dostępu do budynku w Apple Wallet.
Biurowiec Q22 to siódmy najwyższy warszawski wieżowiec. Udostępniony w 2016 r. śródmiejski drapacz chmur zapewnia 54 tys. mkw. powierzchni biurowej. To jeden z najnowocześniejszych polskich budynków - jako jeden z pierwszych istniejących projektów biurowych w Polsce i jednocześnie pierwszy istniejący i działający obiekt w rejonie CEE, otrzymał certyfikat WiredScore oraz SmartScore, które potwierdzają zastosowanie najnowocześniejszych technologii oraz rozwiązań sprzyjających użytkownikom. działa tu m.in. jedyny w Polsce system podwójnych wind typu TWIN .
Najnowszą innowacją w budynku jest wdrożenie funkcjonalności Apple Wallet, które zwieńcza proces implementacji inteligentnego systemu Sharry. Nowe rozwiązanie sprawia, że Q22 jest jeszcze bardziej nowoczesnym i bardziej dostępnym dla pracowników biurowcem. Za techniczne wsparcie dla partnerów odpowiedzialnych za implementację rozwiązania odpowiadała firma SPIE Building Solutions.
– Taka nowatorska, ale niezwykle funkcjonalna technologia znacząco wpływa na komfort najemców, którzy dzięki niej w jeszcze prostszy i szybszy sposób mogą uzyskać dostęp do budynku oraz łatwiej się po nim poruszać. Wprowadzenie karty dostępu do Q22 do Apple Wallet sprawia, że otwarcie bramki wejściowej czy drzwi wymaga jedynie przyłożenia telefonu czy zegarka do czytnika – komentuje Sebastian Kroszko – Kierownik Rozwoju Biznesu w SPIE Building Solutions.
Q22 to jeden z pierwszych budynków w Unii Europejskiej, w którym wprowadzono technologię kart dostępu do obiektu w Apple Wallet. Wykorzystanie kart mobilnych NFC to rozwiązanie zapewniające przede wszystkim bezpieczeństwo. Bezpośrednie zaszyfrowanie dostępu na iPhonie lub Apple Watchu zabezpieczone jest dodatkowo przez FaceID lub TouchID. Karta nie może zostać w żaden sposób skopiowana, a w razie potrzeby może zostać zdalnie usunięta. Wszystko to minimalizuje ryzyko dostania się do budynku osób bez odpowiednich uprawnień. Dodatkowym udogodnieniem jest aktywność karty nawet przy rozładowanym urządzeniu.
– Wdrożenie nowego systemu było złożonym przedsięwzięciem, które wymagało zaangażowania, m.in. operatora budynku, dostawcy kart i dostawcy systemu kontroli budynku. Cały proces zakładał też kilka etapów prac, np. instalację i konfigurację czytników kart, wgranie oprogramowania czy jego odpowiednie przekonwertowanie. Efekt finalny jest bardzo zadowalający nie tylko dla wszystkich zaangażowanych we wprowadzenie nowego rozwiązania, ale przede wszystkim dla jego użytkowników – dodaje Sebastian Kroszko ze SPIE Building Solutions.